-
O spadkobiercach i nie tylko10.07.201110.07.2011Witam serdecznie!
Chciałbym zapytać, dlaczego w języku polskim posługujemy się słowem spadkobierca? Czy bardziej poprawnie nie brzmiałaby forma spadkobiorca (analogicznie do wyrazów odbiorca, podatkobiorca, usługobiorca i innych)?
Dziękuję i pozdrawiam. -
carówna, nie carewna17.10.201017.10.2010Spotkałem się z dwoma określeniami córki cara: carewna i carówna. Czy oba są poprawne?
-
Dlaczego granatowy to odcień niebieskiego, a nie czerwonego?
8.11.20198.11.2019Studiując język polski, zauważyłem, iż w języku polskim kolor granatowy jest kolorem niebieskim, co było dla mnie zaskoczeniem – owoc granat przecież jest czerwony. W języku ukraińskim i rosyjskim kolor granatowy jest właśnie czerwonym i to ma sens. Zdążyłem zapytać już kilku znajomych Polaków, dlaczego tak jest, ale nikt nie był w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie.
Uprzejmie proszę o pomoc z wytłumaczeniem tej tajemnicy.
-
inbus, a nie imbus5.06.20035.06.2003Mam bardziej odpowiedź niż pytanie, ale myślę, że tą drogą też dojdzie. A więc w dziale etymologia padło pytanie o słowo imbus lub klucz imbusowy. Niestety słowo to jest często przez laików technicznych przekręcane, poprawnie brzmi inbus. Jest to sztucznie utworzone słowo z nazwy firmy która wynalazła tego typu śruby i klucze. Niemieckie Innensechskantschluessel oznacza 'klucz wewnętrzny sześciokątny'. Innen znaczy 'wewnątrz', a firma nazywa się Bauer und Schaurte. Weźmy teraz IN (od początku nazwy klucza) i BuS (z inicjałów firmy) i wyjdzie nam INBUS.
Słowo inbus jest znakiem towarowym zastrzeżonym firmy Bauer und Schaurte.
Pozdrawiam -
Jest przymiotnik N(n)orwidowski, nie ma Ż(ż)eromskowski15.10.201815.10.2018Szanowni Państwo!
Chciałabym zadać następujące pytania:
1. Czy w przypadku nazwisk odmieniających się jak przymiotniki (czyli typu Żeromski) istnieje jakakolwiek, choćby najbardziej teoretyczna, możliwość zbudowania eponimu wskazującego na autora/charakter na wzór słowa N(n)orwidowski?
2. Czy byłaby (też czysto teoretycznie) dopuszczalna konstrukcja po żeromsku/z żeromska (na wzór po norwidowsku), gdyby dało się taki eponim z punktu 1 utworzyć? A co, jeśli się nie da?
Dziękuję! A.B.
-
drutu, nie druta19.11.201019.11.2010Czy w dzienniku radiowym (Tok Fm) można (prawidłowo) powiedzieć: „Rusztowanie było zabezpieczone kawałkiem druta…”? Nie drutu?
ukłony jt
-
znów nie z imiesłowami21.02.200221.02.2002Tłumaczę terminy marketigowe z angielskiego, m.in uncommitted users, przyznam, że trudno było znaleźć zgrabny polski odpowiednik. Zdecydowaliśmy się na klienci nieprzywiązani (do danej marki/produktu itd.). Czy nie/ przywiązani w tym kontekście piszemy razem czy oddzielnie?
-
o związku latania z muchą4.05.20114.05.2011Witam!
Ciekawi mnie taka kwestia: w językach germańskich słowa mucha i latać są do siebie bardzo podobne pod względem pisowni i wymowy, np. ang. a fly – to fly, niem. eine Fliege – fliegen, hol. een vlieg – vliegen, szw. en fluga – flyga. Skąd się wzięło to podobieństwo w budowie słowotwórczej rzeczownika mucha i czasownika latać? Dlaczego dotyczy ono akurat muchy? I czemu podobne zjawisko nie występuje w innych językach, m.in. romańskich i słowiańskich? -
Cienka czerwona linia 28.12.201628.12.2016Interesuje mnie znaczenie coraz częściej (i moim zdaniem błędnie) stosowanego idiomu cienka czerwona linia. Obserwuję jego nagminne używanie z czasownikiem przekraczać, co jest zrozumiałe bez czerwonej: przekraczać cienką linię oznacza coś na kształt kropli, która przelewa czarę/przepełnia kielich. Wg mnie cienka czerwona linia to ostatni bastion oporu, ostatnia barykada – wiązać się powinna z heroizmem skutecznego trwania na posterunku.
-
Dzierżawczość w języku polskim 22.03.201622.03.2016Drodzy sąsiedzi,
chciałbym zapytać o wyrażanie relacji dzierżawczych w języku polskim. W moim języku (czeskim) i w języku polskim są interesujące podobieństwa i różnice dotyczące posesywności.
- Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
Oba języki mają zaimki dzierżawcze: můj/mój, tvůj/twój, svůj/swój, náš/nasz, váš/wasz, čí/czyj .
Oba języki mają też dopełniacz dzierżawczy w 3. osobie: jeho/jego, její/jej, ich/ich.
- Dzierżawczość jest wyrażona odmienionym rzeczownikiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.
W obu językach jest tu dopełniacz: můj otec – dům mého otce, mój ojciec – dom mojego ojca, drahý přítel – dům drahého přítele, drogi przyjaciel – dom drogiego przyjaciela - Oprócz tego w języku czeskim są przymiotniki dzierżawcze: otec – otcův dům, přítel – přítelův dům, których nie ma w polskim. Co ciekawe, język czeski odróżnia wyrażenia typu otcův dům od wyrażeń typu dům mého otce – nie możemy powiedzieć můj-otcův dům.
Zauważyłem w języku polskim takie słowa jak Kraków (= ‘należący do Kraka?), Janów (dom), Cieszyn.
W związku z tym mam pytania:
- Jakie są historyczne formy wyrażania dzierżawczości w dawnym języku polskim (rzeczowniki, przymiotniki dzierżawcze, dopełniacz dzierżawczy)?
Czy używaliście kiedyś wyrażeń typu ojców dom? - Kiedy i jak rozwinęły się one do obecnej postaci?
- Co się kryje za dychotomią zaimków (dopełniacz dla 3. osoby versus zaimki dzierżawcze dla pozostałych osób)?
Jan Zidek - Dzierżawczość jest wyrażana zaimkiem – w czeskim jest tak samo jak w polskim.